Każdy właściciel prywatnego parkingu powinien wiedzieć, jak istotne jest prawidłowe oznaczenie. Brak stosownej informacji, blokad parkingowych lub szlabanu blokującego wjazd kończy się zazwyczaj potraktowaniem naszego terenu jako mienia publicznego. Kierowcy bez większego zastanowienia parkują na naszej posesji, nawet pomimo ustawicznego zwracania im uwagi. Warto wiedzieć, że jeśli miejsce nie jest oznakowane jako parking, policja i straż miejska nie mają prawa do podjęcia żadnych działań w związku z usunięciem intruza. Nawet jeśli na miejscu znajduje się blokada.
Jeśli chcemy, by nasz prywatny teren był w świetle prawa uznawany za miejsce parkingowe, musimy oznaczyć go znakiem poziomym P-20, czyli tzw. kopertą i znakiem pionowym D-18 ze stosowną adnotacją. Powinna ona zostać umieszczona bezpośrednio pod znakiem informacyjnym i zawierać informację o zasadach korzystania z miejsca lub o tym, że miejsce jest prywatne. Jeśli dopełnimy wszystkich tych formalności, w walce z intruzami będzie mogła nam pomóc policja lub straż miejska. Oczywiście możemy do tego wszystkiego dołożyć też blokadę parkingową. Zarówno w znaki, jak i w blokady zaopatrzy nas internetowy sklep drogowy.
W skrajnych przypadkach, gdy posiadamy plac z dala od centrum miasta, brak oznaczeń może skończyć się nawet pojawieniem się na naszym parkingu rozbitego samochodu-podrzutka. Auta takie są po wypadkach wyprzedawane na części, a pozostałe wraki, ze względu na niekompletność lub brak przeglądu technicznego zostają pozostawione na publicznych parkingach. Pozbycie się ich jest niezwykle uciążliwe, często nie mają bowiem tablic rejestracyjnych, widnieją w CEPiK jako wyrejestrowane lub dotarcie do właściciela jest niemożliwe.